Pierwsza Pomoc Przedmedyczna - filmy edukacyjne
Przydatne filmy instruktażowe
Zatrzymanie krążenia
Zazwyczaj zaczyna się od – nagłego, kłującego bólu w okolicy mostka; wrażenia ciasnoty w klatce piersiowej; problemów z oddychaniem; bólu promieniującego do obu rąk, karku, żuchwy i pleców; niepokoju, strachu przed śmiercią; chłodnej, bladej skóry, zimnego potu; czasem od nudności i wymiotów. Jednak nie ma żadnej reguły w każdym przypadku może to wyglądać inaczej.
Przeważnie dotyka osoby z chorobą wieńcową i niewydolnością sercową, ale również zdarza się osobom młodym i zdrowym. Najważniejszy jest czas i pierwsze minuty od chwili, gdy poszkodowany stracił przytomność, bardzo ważne jest, aby od razu wezwać pogotowie (informujemy dyspozytora, że mamy do czynienia z zatrzymaniem krążenia). W następnym kroku rozpoczynamy działania resuscytacyjne (wskazane jest użycie defibrylatora AED) polegające na masażu klatki piersiowej i wdechach ratunkowych, gdy pomocy udziela osoba po szkoleniu z pierwszej pomocy lub wie, jak to zrobić. Pogotowie jest w drodze, ale jeśli nie wykonamy zabiegu RKO mózg poszkodowanego umrze w ciągu pięciu-siedmiu minut. RKO jest jedyną szansą dla naszego poszkodowanego.
Rany
Przerwanie powłok skóry i głębiej położonych tkanek mechanicznie, chemicznie lub termicznie. Rany możemy podzielić na wiele sposobów: powierzchowne, głębokie w zależności od sposobu działania siły, głębokości i złożoności, możliwości ewentualnych powikłań czy stopnia możliwości zakażeń. Nasz sposób postępowania z raną będzie zależał właśnie od tych czynników. Pierwszym naszym krokiem będzie ocena pod tym kątem. Jeśli u poszkodowanego występują takie objawy jak: bladość, wzmożona potliwość, senność, utrata przytomności, zaburzenia krążenia lub oddychania, należy niezwłocznie wezwać pogotowie.
Co robimy?
- przy ranach małych przepłukać wodą lub solą fizjologiczną, dobrze sprawdzają się środki antyseptyczne, gdy rana jest mała możemy ją opatrzyć w domu. Po oczyszczeniu zabezpieczamy ranę plastrem lub bandażem przed dalszymi uszkodzeniami. Do odkażania ran nie stosuje się spirytusu i wody utlenionej, zasadniczo nie powinno być ich w naszych firmowych apteczkach.
- przy większych ranach po oczyszczeniu zakładamy opatrunek uciskowy. Jeśli przedmiot, który zranił poszkodowanego dalej tkwi w ranie nie wyjmujemy go tylko zabezpieczamy i udajemy się na pogotowie. Przy większych ranach staramy się powstrzymać krwawienie przy pomocy opatrunku uciskowego. Najpierw zabezpieczamy ranę jałowym gazikiem następnie na ranę kładziemy nierozwiniętą rolkę bandaża, który ma pełnić rolę ucisku i drugą rolką zawijamy. Jeśli rana jest duża konieczne może być założenie szwów chirurgicznych.
Oparzenia
Należą do najcięższych i najczęstszych obrażeń ciała, zazwyczaj są efektem wysokiej temperatury, substancji chemicznych, prądu elektrycznego i słońca. W zależności od wielkości oparzonego ciała i głębokości uszkodzeń mamy czterostopniową skalę, określającą wielkość obrażeń i zagrożenie dla życia i zdrowia poszkodowanego.
I – oparzenia powierzchowne, zaczerwienienie, rumień, piekący ból.
II – oparzenia głębsze, występują pęcherze (nie przekłuwamy) zaczerwienienie i silny ból.
III – oparzenia do naczyń krwionośnych (może nie boleć). Skóra robi się twarda i niewrażliwa.
IV – oparzenia, które obejmują mięśnie, ścięgna, kości. Występują zwęglenia i martwica tkanek.
Pierwsza pomoc przy oparzeniach – jak najszybciej usuwamy odzież i biżuterię. Następny krok to schłodzenie oparzonej powierzchni, pod zimną wodą z kranu (nie lodowatą) przez minimum 15 minut najlepiej przez 20-30. Skuteczność chłodzenia zależy od tego jak szybko przystąpimy do schładzania.
Przy oparzeniach bardzo dobrze sprawdzają się opatrunki hydrożelowe, które pozwalają ranie oddychać i przyspieszają gojenie. Stosowanie na oparzoną skórę białka jajek czy tłuszczu jest niebezpieczne i może doprowadzić do zakażenia bakteryjnego.
Przy każdym oparzeniu elektrycznym lub chemicznym wzywamy pogotowie ratunkowe. Podobnie z oparzeniami drugiego stopnia i wyżej wymagają one profesjonalnej opieki medycznej.
Porażenie prądem
Porażenia prądem są bardzo niebezpieczne. Oparzenia skóry, utrata przytomności, zatrzymanie akcji serca i śmierć, wszystko zależy od rodzaju prądu i czasu ekspozycji. I tutaj najistotniejsze jest jak najszybsze uwolnienie poszkodowanego spod działania prądu. Szanse na uratowanie takiej osoby maleją wraz z upływem kolejnych minut. Krótkotrwała ekspozycja (kopnięcie) prądem z gniazdka zazwyczaj nie jest niebezpieczne dla życia.
Gdy znajdziemy się w takiej sytuacji pamiętajmy by nigdy nie dotykać poszkodowanego zanim nie odetniemy go od źródła prądu. Konieczne jest wyłączenie napięcia obwodu elektrycznego lub gdy jest to niemożliwe odciągnięcie poszkodowanego narzędziem nie przewodzącym prądu.
Gdy osoba poszkodowana będzie już wolna, kontrolujemy podstawowe funkcje życiowe poszkodowanego i dzwonimy na pogotowie. Jeśli osoba poszkodowana oddycha i jest przytomna czekamy z nią na przyjazd pogotowia. W przypadku braku oddechu po wezwaniu karetki przechodzimy natychmiast do resuscytacji. W takich sytuacjach poszkodowany może również okazywać objawy wstrząsu, układamy go wówczas na plecach z lekko uniesionymi nogami. Gdy mamy do czynienia z porażeniem dość często pojawiają się oparzenia skóry opatrujemy je w sposób typowy dla innych oparzeń.
Epilepsja
Według statystyk na epilepsję cierpi co setna osoba. Zazwyczaj objawia się ona drgawkami i po tym jest rozpoznawalna, ale jest to choroba o podłożu neurologicznym i może się objawiać w bardzo różny sposób. Z uwagi na ilość osób zmagających się z tą dolegliwością jest dość spore prawdopodobieństwo, że zdarzy się to komuś w naszej obecności. Dobrze jest wiedzieć co powinniśmy robić w takiej sytuacji i w jaki sposób mamy udzielić pierwszej pomocy.
Co robimy:
- zapewniamy osobie poszkodowanej bezpieczeństwo (upadek, potłuczenie, skaleczenie). Usuwamy wszystkie przedmioty o które poszkodowany mógłby się zranić.
- pilnujemy by poszkodowany nie rozbił sobie potylicy o twardą posadzkę lub inną powierzchnię, na której leży.
- jeśli poszkodowany ma drgawki nie tłumimy ich, nie jesteśmy w stanie pomóc poszkodowanemu, pilnujemy tylko by nie zrobił sobie krzywdy.
- pilnujemy oddechu i drożności dróg oddechowych (możemy rozpiąć pasek, rozluźnić krawat czy rozpiąć koszulę).
- po ataku możemy ułożyć poszkodowanego w pozycji bocznej bezpiecznej, uchroni go to przed możliwością zadławienia.
- atak powinien trwać dwie-trzy minuty, jeśli trwa dłużej wzywamy karetkę.
Czego nie robimy:
na pewno nie wkładamy niczego między zęby (to mit), nie podajemy leków, nie powstrzymujemy drgawek.
Złamania
Złamanie, czyli przerwanie tkanki kostnej w wyniku silnego urazu. Zasadniczo na złamania mogą być narażone wszystkie kości, ale zazwyczaj spotyka to kości długie: udową, piszczelową czy kość ramienia. Przy złamaniach niezbędna jest pomoc lekarza, ale to co zrobimy zanim do niego dotrzemy może mieć bardzo duże znaczenie dla poszkodowanego. Przy tego typu obrażeniach zarówno skręcenia, złamania jak i zwichnięcia traktujemy w ten sam sposób. Złamania dzielimy na zamknięte i otwarte, przy złamaniach otwartych mamy do czynienia z przerwaniem tkanek i powłok skórnych co niestety wiąże się z silniejszym bólem i krwotokiem. W takich sytuacjach przed unieruchomieniem musimy opatrzyć ranę i powstrzymać krwawienie.
Co robimy:
Przy złamaniach bardzo ważne jest unieruchomienie kończyny co do zasady to uszkodzona kość i dwa przylegające stawy. Aby unieruchomić kończynę możemy zasadniczo skorzystać ze wszystkiego, koca, chusty czy kurtki, jednak pamiętajmy, że nasze kości z natury są krzywe i naciąganie pogruchotanych już kości, aby dopasować je na przykład do kija od szczotki czy deski nie jest najlepszym pomysłem. Usztywnienie kończyny robimy, aby uchronić ją przed niepotrzebnym poruszaniem co może prowadzić do powikłań bądź uszkodzenia nerwów lub naczyń krwionośnych.
Co się naprawdę wydarzyło i jak duże mamy uszkodzenia jesteśmy dopiero w stanie ocenić po wykonaniu prześwietlenia. Tego typu urazy przeważnie nie zagrażają życiu, ale bez lekarza się nie obędzie.
Zadławienie
Coś z czym spotkał się każdy z nas i z całą pewnością, gdy zaczynało nam brakować powietrza wiedzieliśmy, że taka sytuacja to stan zagrożenia życia. Sytuacja, w której zazwyczaj pokarm (ale różnie bywa) zamiast do przełyku trafia do krtani lub tchawicy i blokuje swobodny przepływ powietrza. Osoba poszkodowana robi wszystko, żeby wciągnąć powietrze tym samym zasysając głębiej ciało obce, ale jedyną drogą, aby uratować sytuację jest pozbycie się ciała obcego na zewnątrz.
Przy zablokowaniu dróg oddechowych niestety dochodzi do zatrzymania akcji serca więc jeśli nie udzielimy takiej osobie pomocy poszkodowany nie przeżyje. Co robimy:
– pochylamy poszkodowanego do przodu, głowa osoby, której pomagamy powinna być niżej niż tułów, stajemy za nim i uderzamy otwartą dłonią między łopatkami kierując uderzenie ku górze. Jeśli pomogło super.
– jeśli nie pomogło stajemy za poszkodowanym obejmujemy go w taki sposób, aby móc wykonać ucisk na przeponę i próbujemy kilkukrotnie energicznie takiego ucisku. Nacisk na przeponę ma zwiększyć ciśnienie w płucach i tym samym ułatwić pozbycie się ciała obcego.
padaczka
udar cieplny
wstrząs
krwotok
udar
hipotermia
Filmy edukacyjne o pierwszej pomocy – pomoc naukowa
Filmy edukacyjne o pierwszej pomocy są nieocenioną pomocą naukową, zwłaszcza w kontekście szkolenia BHP. Dzięki realistycznym scenariuszom, które odzwierciedlają różne sytuacje awaryjne, uczący się mogą lepiej zrozumieć i przyswoić wiedzę na temat odpowiednich działań w nagłych wypadkach.
Wizualizacja procedur takich jak resuscytacja krążeniowo-oddechowa czy opatrywanie ran znacząco ułatwia zrozumienie i zapamiętanie skomplikowanych technik. Ponadto filmy o pierwszej pomocy często wzbogacane są o komentarze ekspertów, co podnosi ich wartość edukacyjną i zapewnia oglądającym rzetelną oraz praktyczną wiedzę.
Użycie filmów edukacyjnych o pierwszej pomocy jako narzędzia szkoleniowego jest również bardzo elastyczne – mogą być one wykorzystywane zarówno na szkoleniach, jak i do samodzielnej nauki. Dzięki temu stanowią one cenny element programów szkoleniowych BHP, umożliwiając efektywne przekazywanie wiedzy i umiejętności z zakresu pierwszej pomocy.